Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius

dzikus330 · Gość

Ja mam ustawione na twardo, w moim przypadku jeździ mi sie lepiej. Przód mam wkręcony do pierwszego znaku i regulacja odbicia do oporu i jeden obrót wykręcona. Tył tez mam na maksa na twardy.

lasooch · Gość

ROMEL · Wysłany: Sob 7:49, 28 Mar 2009 Temat postu:

lasooch... właśnie o tego typu wypowiedź mi chodziło...dziękuje.

Wiadoma sprawa, że każdy może preferować co innego - balans pomiędzy komfortem a stabilnością prowadzenie w winklu...jest dla każdego inny...
Celem było wskazanie ekstremów ustawień, wychodzę z zasady, że po co wyważać otwarte drzwi...chyba, że macie inny pogląd na działanie czegoś takiego jak forum...to przepraszam.

Yyveel...w manualu to mamy jak i gdzie ustawić - odczuć kierowcy nikt tam nie opisał :lol: - oczywiście, że na podstawie ustawień twardo-miękko, wysoko-nisko można (logicznie myśląc) spodziewać się pewnych efektów, ale... jest to ale...

Pozdrawiam

B2RT · Wysłany: Sob 8:18, 28 Mar 2009 Temat postu:

ROMEL pokręć, przejedź się w różnych ustawieniach i sam oceń. Ja miałem już tak wymęczony olej w lagach że po wymianie oleju na 12.5W wykręciłem do 3 znaku przednie zawieszenie. Wcześniej dobijało mi na skręconym na maksa. Tył też kombinowałem teraz mam chyba za twardo i znowu wrócę do fabrycznych +1.

PęDZEL · Wysłany: Sob 8:57, 28 Mar 2009 Temat postu:

O fajnie, że odświeżyliście temat bo właśnie wczoraj udało mi się dostać dźwigienki w oryginalnym rozmiarze, postaram się jak najszybciej to zmienić i dam znać czy są jakieś różnice w prowadzeniu o2o

Co do samych ustawień zawiasów, to mogę powiedzieć że gdy miałem obniżone przednie zawieszenie to motocyklem ciężko się wchodziło w zakręty, przy pochyle szybko można było przyhaczyć na przykład nóżką boczną i ogólnie miałem wrażenie, że trzeba było używać większej siły do pochylenia o2o, w momencie gdy podniosłem przednie zawieszenie, jazda po zakrętach stała się o wiele przyjemniejsza i łatwiejsza.

rabtosz

Odświeżę temat Wesoly

Po zakupie moto okazało się, że poprzedniemu właścicielowi musiał przydać się komplet kluczy, który podobno powinien być pod siedzeniem.

Gdzieś wyczytałem,że w komplecie znajdował się także klucz do regulacji tylnego zawieszenia... Jak mam sobie poradzić jeżeli chce podnieść tył moto, a wydaje mi się(po moich staraniach), że samą ręką się tego nie da zrobić... :roll:

Jak w ogóle wygląda ten klucz?

Z góry dziękuję za pomoc.

Owca007 · Gość

Klucz bardzo podobny do tego rowerowego co przykręcasz przednią piastę pedałów lub nakrętkę kontrującą w przednich widełkach. Ja poradziłem sobie żabką, apotem dopiero znalazłem ten klucz w zestawie Wesoly

opal

Dokładnie tak jak pisze Owca. Ja też reguluję za pomocą żaby zaciskanej ze sprężyną. Nie jest może super wygodnie, ale spokojnie daje radę się takim narzędziem posłużyć do regulacji. A taki klucz hakowy możesz kupić, jeśli chcesz mieć wygodę. Jest w ofercie: [link widoczny dla zalogowanych]

slayer · Gość

Nazywa się to klucz hakowy.Do kupienia w dobrych sklepach narzędziowych .

covboy

Możesz też użyć drewnianej listewki i młotka. Opierasz listewkę o "ząbek" i uderzasz młotkiem aż przekręcisz tyle co potrzebujesz. Ja tak ustawiałem, nie ma problemu.

rabtosz

OK, dzięki jeszcze raz i będę zatem kombinował. Jeżeli wy sobie radziliście bez klucza to mam nadzieje, że i mi się uda.Obawiałem się, że zostaną widoczne ślady jeżeli będę czym tłukł w ten element do regulacji(nie wiedziałem jakiej trzeba użyć siły) ale jeżeli młotek i kawałek drewna rozwiązuje sprawę to super.

lasooch · Gość

Klucze hakowe występują w różnych rozmiarach, do tylnego zawieszenia SV pasuje chyba ~70mm.

slayer · Gość

rabtosz

Nie wątpię w to, że regulacja zawieszenia kluczem, który jest do tego stworzony jest wygodniejsza. Jednak jeżeli jeżdżę solo wydaje mi się, że jedna regulacja wystarczy(może dwie z ciekawości) i nie ma potrzeby kręcenia zawieszeniem co miesiąc. Wesoly