Autor Wiadomość
vinca22
PostWysłany: Nie 23:36, 08 Lis 2009    Temat postu:

lukkas00 napisał:
A gdzie jest jakiś haczyk ?? Musi być Mruga

Myślę, że jak już zauważył Pędzel - wyważenie. Pewnie po chwili jazdy opona wyważy się sama, ale na początku, kiedy ten środek spłynie w jedno miejsce, masakra.
PZDR.
kermadec
PostWysłany: Nie 22:08, 08 Lis 2009    Temat postu:

scr napisał:
Widzę to jako standard za 10 lat w turystyce. Nie ma nic gorszego niż flak w trasie


No właśnie cały problem polega na tym, że kręcili ten filmik przy użyciu szlifierki. Zaraz były pytania jak to trzyma, jak to jeździ itd.
I się nie dziwię, że takie pytania były.
Wystarczyło bowiem nakręcić ten film używając jakiegoś H-D, BMW albo najlepiej "Goldasa" i sprawa by była jasna.
Ja również widzę zastosowanie tego typu "patentu" przede wszystkim w motocyklach ciężkich i turystycznych bo tam ważniejsza jest niezawodność od niesamowitej przyczepności.
scr
PostWysłany: Nie 21:22, 08 Lis 2009    Temat postu:

Widzę to jako standard za 10 lat w turystyce. Nie ma nic gorszego niż flak w trasie
lukkas00
PostWysłany: Sob 16:35, 07 Lis 2009    Temat postu:

A gdzie jest jakiś haczyk ?? Musi być Mruga
Incised
PostWysłany: Pią 20:01, 06 Lis 2009    Temat postu:

Powie mi moze ktos jak to takie lepkie.. ile zajmuje doczyszczenie felgi przy zmianie opony? Bo wydaje mi sie ze napewno taka operacja musi dosc dlugo potrwac...
Co poniektorzy mechanicy napewno takiej wymiany sie nie podejma wiedzac ze syf byl wlany w opone.
PęDZEL
PostWysłany: Pią 19:40, 06 Lis 2009    Temat postu:

Jakoś nie chce mi się wierzyć w to "cudo", gdyby to na prawdę działało to dawno ten środek byłby wszędzie dostępny... Mało tego, w tym roku byłem po opony w jednym z niemieckich serwisów motocyklowych, właściciel pokazywał mi oponę spryskaną tym "cudem", ma to konsystencję tak jakby nie do końca zastygniętej poxiliny, a bajki z wkręcaniem wkrętów w oponę to bzdura, gość mi pokazywał jak wkręt ładnie przebija tą warstwę i powietrze ucieka... Inna sprawa to wyważenie takiej opony spryskanej tym środkiem, rzecz praktycznie niewykonalna :?
slayer
PostWysłany: Pią 19:38, 06 Lis 2009    Temat postu:

Niezły patent.Ciekawe jak zachowuje się ten żel przy większych prędkościach.Kerm, ceny na stronie producenta.
Rafał
PostWysłany: Pią 17:30, 06 Lis 2009    Temat postu:

A ja nie chcę Wesoly Zastanawiam się jak się jeździ na takich "podziurawionych" oponach Wesoly
Owca007
PostWysłany: Pią 16:33, 06 Lis 2009    Temat postu:

Masakra ja chce takie opony na przyszłość Wesoly Tylko zapewne cena to nas przyprawi o zawał Smutny
kermadec
PostWysłany: Pią 16:13, 06 Lis 2009    Temat postu:

Ciekawostka. Gdzieś widziałeś ceny?
lasooch
PostWysłany: Pią 15:40, 06 Lis 2009    Temat postu: Nigdy więcej przebitej opony?

Słyszał ktoś z Was o takim wynalazku?
http://www.youtube.com/watch?v=GScWPb8qcng
Strona producenta:
http://www.rhinotire.com/

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group