Autor Wiadomość
Emely
PostWysłany: Pon 6:37, 14 Paź 2013    Temat postu: ipSqTdTeyjb

Souhlasedm s P. Brezinou. Teorie mi připade1 hodně odtržene1 od reality, i po tom, co pedše J. Jošt. Ale to je v určitfdch eikoomnckfdch kruzedch dost obvykle9. :-)Původnedm proble9mem je, že farme1řovi vedlejšedm efektem něčed činnosti (z nedž farme1ř že1dne9 vfdhody neme1, ani se nejedne1 o vfdsledek tržned konkurence nebo technicke9 inovace) vznikla škoda. Pokud škodu nenahraded železnice, farme1ř bude muset pro předště zaplatit železnici prevenci, což ho opět bude něco ste1t. Snad se železnice opravdu spokojed se zaplacenedm ne1kladů na ta zaředzened zvfdšenfdch o nějakou zcela nepatrnou če1stku....Ale spedš bych se ještě zamyslel nad tedm, kterfd ze subjektů bude medt při vyjedne1ve1ned silnějšed pozici a bude si moci spedše diktovat podmednky. Řekl bych, že ten, kterfd se1m o sobě nic platit nemused a může toho druhe9ho, kterfd me1 ze1jem předejedt jemu vznikajedcedm škode1m, trochu vyždedmat.Jak se s tedm asi Coase vyrovne1? Nijak, protože to je z jeho pohledu irelevantned. Nicme9ně pak oprvdu nevedm, proč by se jeho teoreticky hezkfd model měl jakkoli promedtat do reality, když s ned neme1 te9měř nic společne9ho.
B2RT
PostWysłany: Śro 21:21, 08 Gru 2010    Temat postu:

Czołem bratek

To forum już nie funkcjonuje Wesoly

Zapraszam na nową wersję forum pod adresem
http://suzukisv.pl/forum/
bratek
PostWysłany: Pon 0:46, 06 Gru 2010    Temat postu:

ja w tym sezonie przetestowałem Dunlopy Sporty a teraz od ponad 4tkm testuje Michaliny Pilot Road 2CT. i powiem, że trudno porównywać Dunlopy do Michelinów, bo to jest przepaść w postaci Kanionu Kolorado.
Przyczepność i jeszcze raz przyczepność to jak dwa bieguny dla dwóch różnych marek. A do tego Dunlopy po 6tkm nadawały się jedynie na śmietnik, a Micheliny po 4 tkm nie pokazują zbytnio zużycia. A domykałem obie na mazurskich drogach i wiem co mówię Wesoly
Po raz kolejny Michelin okazał się najlepsza oponą jaką miałem okazję przetestować, najlepiej pasująca do mojego stylu jazdy i oczekiwań. Może są lepsze opony torowe, ale one nigdy nie wytrzymają tyle co drogowe.
A jako ciekawostke powiem wam, że u importera Michelina Polonia Cup można "wymusić" cenę taką jak na mynetmoto Mruga trzeba dobrze zagadać i daje radę : sprawdziłem na własnej skórze, hehe
billon
PostWysłany: Nie 22:55, 21 Lis 2010    Temat postu:

Witam
Panowie mam pytanko odnośnie opon. Kupiłem w tym sezonie sv 650 no i na nowy sezon chcę wymienić oponki. Pytanie jest następujące: czy kupić opony bridgestona przykładowo model BT 020 R U tył i BT 020 F przód dlaczego bridgestone, ponieważ mam możliwość kupienia 45% taniej od cen jakie dają w katalogu dla pracowników bridgestona(około 30 % taniej jak na necie). Czy może nie bawić się w tą firmę i kupić dunlopy czy micheliny. Dodam że nie jeżdżę zbyt agresywnie, przynajmniej na razie póki szlifuje swoje umiejętności. Z góry dziękuje za podpowiedzi i pozdrawiam.
Tomek_K.
PostWysłany: Wto 10:03, 01 Cze 2010    Temat postu:

Ozd napisał:
Ta bo tobie potrzebne są high endy, najlepiej najnowsze Metzelery M5, przecież przy twoim agresywnym stylu jazdy i zamykaniu gumy na każdym winklu dobra opona to podstawa.

Dożyjesz do 30tki to wtedy porozmawiamy. Z pyskatym dzieciakiem, który zjadł wszystkie rozumy i myśli że jest drugim Valentino dyskutować nie będe.

PęDZEL napisał:


Poczytaj trochę Tomek o oponach, zagłębiaj się w temat a uznasz jednak, że te Maxxisy to nie są takie wynalazki "no name" Kwadratowy

Absolutnie nie twierdzę że są złe, bo spotkałem się raczej z pozytywnymi o nich opiniami, po prostu preferuję opony z wyższej półki, sprawdzonych od lat producentów. Na gumie nigdy nie oszczędzałem i nie zamierzam.
PęDZEL
PostWysłany: Wto 7:07, 01 Cze 2010    Temat postu:

brenas666 napisał:
Odnośnie Maxxisów to się zgodzę dobra guma....ale....
Zrobiłem na nich około 7 tysięcy, przednia oczywiście ideał ale tył....środek niedługo dojdzie do klocków granicznych (zaznaczam że nie palę gumy ani nie jeżdzę po torze). Problemem jest to że głównie jeżdzę na trasie, tak jak niemcy, czy wypady 100-200 km i więcej, więc przy takim zastosowaniu chyba przydałyby się gumy dwuskładnikowe Więc teraz przy zakupie będę się zastanawiał, chociaż muszę przyznać nie było jakichś przygód z tymi oponkami i w miarę pewnie się trzymały drogi:)
Przyczepności Mruga


Dziwna sprawa, u nas chłopaki latają na Maxxisach na dużo mocniejszych maszynach niż SV, jeżdżą turystycznie po całej Europie i jeszcze nikomu te opony nie wytrzymały mniej jak 14 tys km. Nie wiem jak trzeba się starać żeby zrobić na nowej oponie tylko 7 tys. km, tyle to ja robię na oponie sportowej Hyhy


Tomek_K. napisał:
Marka Maxxis to dla mnie póki co taki "no name". Podziękuję.


Poczytaj trochę Tomek o oponach, zagłębiaj się w temat a uznasz jednak, że te Maxxisy to nie są takie wynalazki "no name" Kwadratowy
Ozd
PostWysłany: Pon 21:45, 31 Maj 2010    Temat postu:

Ta bo tobie potrzebne są high endy, najlepiej najnowsze Metzelery M5, przecież przy twoim agresywnym stylu jazdy i zamykaniu gumy na każdym winklu dobra opona to podstawa.
Tomek_K.
PostWysłany: Pią 11:31, 28 Maj 2010    Temat postu:

Marka Maxxis to dla mnie póki co taki "no name". Podziękuję. Mruga
brenas666
PostWysłany: Śro 18:18, 26 Maj 2010    Temat postu:

Odnośnie Maxxisów to się zgodzę dobra guma....ale....
Zrobiłem na nich około 7 tysięcy, przednia oczywiście ideał ale tył....środek niedługo dojdzie do klocków granicznych (zaznaczam że nie palę gumy ani nie jeżdzę po torze). Problemem jest to że głównie jeżdzę na trasie, tak jak niemcy, czy wypady 100-200 km i więcej, więc przy takim zastosowaniu chyba przydałyby się gumy dwuskładnikowe Więc teraz przy zakupie będę się zastanawiał, chociaż muszę przyznać nie było jakichś przygód z tymi oponkami i w miarę pewnie się trzymały drogi:)
Przyczepności Mruga
Tomek_K.
PostWysłany: Śro 13:27, 19 Maj 2010    Temat postu:

Z Michelinów wyszedł teraz jakiś nowy model, Pure Power. Na amerykańskim forum chwalą.
PęDZEL
PostWysłany: Śro 11:19, 19 Maj 2010    Temat postu:

Jeżeli powiedziałbym, że polecam Ci Maxxisy to można by pomyśleć, że robię sobie samoreklame ale te gumy są na prawdę świetne choć jeszcze nie doceniane w Polsce, na komplecie robi się spokojnie 15-20tys.km. Dają radę zarówno na torze, jak i na zwykłych drogach, ich budowa jest tak zaprojektowana aby nie można ich było "zamknąć", dlatego nawet przy maksymalnych złożeniach jest jeszcze jakiś margines błędu Wesoly

Ewentualnie możesz pomyśleć o Michelinach Pilot Power, wszyscy je bardzo chwalą ale ja tam mam mieszane uczucia co do nich, u nas sporo chłopaków już na nich wysypało na Czechach, no i dosyć szybko znikają.
Tomek_K.
PostWysłany: Śro 8:28, 19 Maj 2010    Temat postu:

Bingo, faktycznie może to być spowodowane niedogrzaniem. Jak sobie teraz przypominam zazwyczaj ślizgają się głównie w mieście zanim jeszcze z niego wyjadę.

Co do regulacji zawieszenia, to mam na tym punkcie fioła, co tydzień metodą prób i błędów testuję nową kombinację.

PęDZEL, skoro jesteśmy już przy oponach to jakie polecasz? Nie planuję teraz zmieniać, ale będąc zdecydowany na konkretny model może ustrzelę jakąś promocję. Mruga Jeżdżę wyłącznie w słoneczne dni, także zależy mi na maksymalnej przyczepności na suchym. Nie uprawiam żadnej turystyki, wyłącznie jazda po drogach z bardzo dużą ilością zakrętów dla samej frajdy z jazdy. Komplet musi wytrzymać te 7500km. Zakup "torówek" przez początkującego chyba nie ma najmniejszego sensu?
PęDZEL
PostWysłany: Śro 7:12, 19 Maj 2010    Temat postu:

Wiek gumy tutaj nie ma większego znaczenia, jeżeli guma nie jest sparciała ani skruszała a już zaczyna się trochę uślizgiwać to najlepszym rozwiązaniem jest bardzo mocno rozgrzać oponki a wtedy ich właściwości wrócą do normy. Najlepiej jakbyś przejechał się na jakimś torze, ewentualnie znaleźć jakąś trasę z dużą ilością zakrętów i ogień... Hyhy

Warto też wyregulować sobie zawieszenie, jeżeli nie masz dojścia do jakiegoś specjalisty to najlepiej metodą prób i błędów, przestawiać-testować i wybrać sobie optymalne ustawienie, z doświadczenia wiem, że właśnie częste uślizgi opon to przede wszystkim wina źle wyregulowanego zawieszenia.
Tomek_K.
PostWysłany: Wto 12:24, 18 Maj 2010    Temat postu:

Motocykl stał trzy lata w ocieplanym pomieszczeniu, więc to nie to. Nie są sparciałe, ani popękane, gdy dostały się w moje ręce wyglądały jak każde inne świeżo zakupione - przyjrzałem się im bardzo dokładnie. Ciśnienie w oponach zawsze mam idealnie dobrane. :-/ Może rzeczywiście guma z wiekiem szybko traci swoje właściwości. Dunlopy D220 ponoć nawet jako nowe nie grzeszą super przyczepnością. Przejeżdże na nich do końca sezonu, a w nowym wymienie na inne gumy jak jeszcze bieżnik będzie w połowie dobry. Bałbym się je zużyć do końca.
Schabovy
PostWysłany: Wto 11:42, 18 Maj 2010    Temat postu:

Może Twoje opony były przechowywane w nieodpowiednich warunkach i trochę się im sparciało ? To by tłumaczyło te uślizgi.
Tomek_K.
PostWysłany: Wto 9:13, 18 Maj 2010    Temat postu:

W 9 na 10 przypadków robię przygazówkę zgodnie z instrukcją. Mruga
Lukas
PostWysłany: Wto 8:33, 18 Maj 2010    Temat postu:

Tomek_K. napisał:
Czy czteroletnie opony ze względu na wiek znacząco tracą swoje właściwości pomimo idealnego stanu bieżnika? Tylnia opona dosyć często ślizga mi się podczas redukcji i troszkę mnie to niepokoi.


Bo redukcję trzeba wykonywać płynnie z tzw. przegazówką i będzie wszystko OKI.
Tomek_K.
PostWysłany: Wto 7:56, 18 Maj 2010    Temat postu:

Czy czteroletnie opony ze względu na wiek znacząco tracą swoje właściwości pomimo idealnego stanu bieżnika? Tylnia opona dosyć często ślizga mi się podczas redukcji i troszkę mnie to niepokoi.
PęDZEL
PostWysłany: Pon 12:19, 17 Maj 2010    Temat postu:

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany zakupem nowych opon firmy MAXXIS to mogę zaoferować bardzo dobre ceny na gumy tej firmy, dużo nisze niż te na allegro. Zostałem dealerem MAXXISa

Poniżej podam przykładowe ceny opon z rozmiaru 17":

Model ProMaxx M6102
110/70/17 - cena 179 zł
110/80/17 - cena 209 zł


__________________________________________

Model ProMaxx M6103
130/70/17 - cena 249 zł
150/70/17 - cena 249 zł


__________________________________________

Model SuperMaxx
120/60/17 - cena 329 zł
120/70/17 - cena 259 zł
150/70/17 - cena 389 zł
160/60/17 - cena 399 zł
170/60/17 - cena 439 zł
180/55/17 - cena 399 zł
190/50/17 - cena 549 zł

Komplet 120/70/17 + 180/55/17 - cena 649 zł


__________________________________________

Model PresaSport
120/60/17 - cena 359 zł
120/70/17 - cena 289 zł
160/60/17 - cena 429 zł
180/55/17 - cena 479 zł
190/50/17 - cena 559 zł

Komplet 120/70/17 + 180/55/17 - cena 699 zł


__________________________________________

Krótki opis modeli i ich charakterystyki:

Model ProMaxx M6102 / ProMaxx M6103
* Środkowe rowki odprowadzają wodę, dzięki czemu opona nie ślizga się na mokrej nawierzchni
* Jeżeli stosuje się opony o tych samych bieżnikach (Promaxx M6103 na tył) powoduje polepszenie hamowania przy wysokich prędkościach
* Wysoka jakość przy zachowaniu niskiej ceny

Model SuperMaxx
* Guma specjalnie przystosowana do jazdy po ulicach, która zapewnia optymalne trakcje
* Charakterystyczny profil i wzór bieżnika pozwala na precyzyjne hamowanie i skręcanie
* Testowane w Europie i USA
* Test Ścigacza: http://www.scigacz.pl/Test,opon,Maxxis,Supermaxx,2250.html

Model PresaSport
* wysokiej jakości opony przeznaczone dla kierowców korzystających z profesjonalnych torów motocyklowych lub tych którzy w bardzo energiczny sposób poruszają sie po szosie
* innowacyjna konstrukcja bieżnika opony pozwala na ostre hamowania i duże przyspieszenia
* mieszanka gumy zastosowana w oponie pozwala na bardzo agresywne ale bezpieczne pokonywanie zakrętów
* budowa opony powoduje doskonałe sprzężenie zwrotne - doskonale czujesz motocykl, a on reaguje bez opóźnienia na twoje manewry



Powyżej tylko przykładowe, najbardziej popularne rozmiary opon, ale oczywiście mogę ściągnąć pełną gamę opon, począwszy do opon do skuterów (10", 12", 13"), poprzez choppery-cruisery (15",16", 18",19"), ścigacze-turystyki (16", 17", 18", 19"), crossy-enduro (12"-21") ąż po opony do quadów :wink:

Zostałem również dealerem opon firmy DURO - bardzo szeroki wybrór opon do skuterów, crossów itd. Opony tej firmy charakteryzują się bardzo dobrą relacją ceny do jakości

CENY MOŻNA JESZCZE PONEGOCJOWAĆ - NA KAŻDY ZAKUP WYSTAWIAM PARAGON FISKALNY LUB FAKTURĘ VAT TAKŻE ZAPRASZAM Mruga
Tomek_K.
PostWysłany: Śro 9:24, 05 Maj 2010    Temat postu:

PiotrFF, opona ma 4 lata, ale była do kwietnia br. nie używana. Zrobiłem na niej 840km, także środek dawno jest już wytarty natomiast z boków warstwa zabiezpieczająca jeszcze nie została starta, bo niby jak?

Co do zamykania opony, to jako sport sam dla siebie mnie to nie interesuje, natomiast powoli zaczynam pochylać motocykl w zakrętach (o tak, mam w okolicy kilka dobrych dróg z zakrętami Wesoly) i dlatego chciałbym mieć już boki starte.

Gdzieś wyczytałem, że Tomasz Kulik przeciera nowe opony papierem ściernym, stąd ten pomysł.

Edycja: no i przetarłem, zabrało mi to może 20minut, a samopoczucie od razu lepsze. Wesoly

Aha, PiotrFF, ciśnienie sprawdzam co dwie, góra trzy jazdy, czyli minimum raz w tygodniu. Zazwyczaj nic nie ubywa. Wesoly
PiotrFF
PostWysłany: Śro 8:13, 05 Maj 2010    Temat postu:

Tomek, papierem ściernym na pewno nie poprawisz jej przyczepności! Nie kombinuj, opona ma już swoje lata i warstwa zabezpieczająca dawno zeszła! Proponuję takie sztuczki poćwiczyć na jakimś parkingu, albo najlepiej na torze kartingowym (o Poznaniu nie wspominam, bo z BB to szmat drogi) Kontroluj ciśnienie -to wystarczy.
Wczoraj założyłem nową oponę na przód (Mich Pilot Power) i czas na "dotarcie" to ok. 200km.
Nie polecam zamykania opony na publicznych drogach, asfalt na większości dróg to smoła i trochę kruszywa ...ogólnie syf! No chyba że masz w okolicy jakąś fajną drogę z wolnymi winklami (a na bank masz :-))
Tomek_K.
PostWysłany: Śro 5:28, 05 Maj 2010    Temat postu:

W moim regionie mamy piąty deszczowy dzień, więc przychodzą mi do głowy coraz ciekawsze pomysły na spędzenie czasu z motocyklem. Mruga Postanowiłem przejechać papierem ściernym te partie opony które jeszcze nie miały kontaktu z asfaltem, tzw. "chicken stripsy". Papier o jakiej gradacji najlepiej się do tego nadaje?

Pamiętam jak oglądałem oponę po pierwszych dwustu kilometrach, miała kontakt z asfaltem tylko na samym środku. Pomalutku zmierzam w kierunku wykorzystania boków, o zamknięcu opony w tym sezonie oczywiście nie ma mowy, ale jakiś mały postęp jest. Opona nie jest najmłodsza, dwudziesty tydzień 2006r, w dodatku jest to seryjnie montowany i zbierający kiepskie noty od użytkowników Dunlop D220 więc wszystko co choć troszkę poprawi jej przyczepność w zakrętach jest mile widziane.
havok
PostWysłany: Czw 19:42, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Dzięki za odpowiedzi.
No to zamawiamy Mruga
PiotrFF
PostWysłany: Czw 19:08, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Śmigałem na diablo stradzie -polecam! Do SV super oponka!

havok napisał:
A ja właśnie szukam opon.
Zastanawiam się na Pirelli Diablo Strada. Widzę że są dostępne na mynetmoto.com w cenie bardzo mnie zadowalającej Wesoly
Pytanko do osób które już zamawiały coś na mynetmoto jak długi jest czas oczekiwania na przesyłkę? Robiliście przedpłatę czy przy odbiorze? Jak to wygląda?
Z góry dzięki.
Lukas
PostWysłany: Czw 16:45, 29 Kwi 2010    Temat postu:

havok napisał:
A ja właśnie szukam opon.
Zastanawiam się na Pirelli Diablo Strada. Widzę że są dostępne na mynetmoto.com w cenie bardzo mnie zadowalającej Wesoly
Pytanko do osób które już zamawiały coś na mynetmoto jak długi jest czas oczekiwania na przesyłkę? Robiliście przedpłatę czy przy odbiorze? Jak to wygląda?
Z góry dzięki.


Ja płaciłem przez PayPal-a a czekałem na opony 3 lub 4 dni - nie pamiętam już. Ale wszystko było wporzo.
havok
PostWysłany: Czw 14:04, 29 Kwi 2010    Temat postu:

A ja właśnie szukam opon.
Zastanawiam się na Pirelli Diablo Strada. Widzę że są dostępne na mynetmoto.com w cenie bardzo mnie zadowalającej Wesoly
Pytanko do osób które już zamawiały coś na mynetmoto jak długi jest czas oczekiwania na przesyłkę? Robiliście przedpłatę czy przy odbiorze? Jak to wygląda?
Z góry dzięki.
cyber_human
PostWysłany: Pon 14:59, 19 Kwi 2010    Temat postu:

A ja zamieniłem Road Pilot na Road Pilot 2 na tyle i jest jeszcze lepiej.
Wiem, że używanej opony nie kupię w życiu, bo różnica jest ogromna.
Do tego RP2 spisuje się znakomicie i na przód w przyszłości też go dam...
I polecam. W deszczu po prostu normalnie się jedzie...
zedder
PostWysłany: Śro 22:56, 07 Kwi 2010    Temat postu:

Chyba nie było tego testu w tym wątku.
http://www.motocykl-online.pl/artykuly/Test%20_opon_sportowo_turystycznych
Co wy na to?
EDIT:
Ja się zdecyduje na Z6 zamiast PR2.
Majdus
PostWysłany: Śro 22:53, 07 Kwi 2010    Temat postu:

Miała trzy lata i bieżnik całkiem bajka, ale była cholernie śliska. Plastikowa dosłownie. Ujechała mi kilka razy przy mocniejszym hamowaniu. Zakupiłem michelinki Pilot Road 2ct i byłem w szoku jaka różnica. Warto wydać tyle kasy. Wesoly[/quote]


OK. Dziękuję bardzo.
Diablos
PostWysłany: Śro 17:51, 07 Kwi 2010    Temat postu:

Majdus napisał:
Diablos napisał:
Jak kupiłem moto to była na przodzie właśnie taka ME Z1. Mało się przez nią nie wysypałem kilka razy. Porażka. Poszła do śmieci.


Możesz troszkę więcej na temat oponki.


Miała trzy lata i bieżnik całkiem bajka, ale była cholernie śliska. Plastikowa dosłownie. Ujechała mi kilka razy przy mocniejszym hamowaniu. Zakupiłem michelinki Pilot Road 2ct i byłem w szoku jaka różnica. Warto wydać tyle kasy. Wesoly

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group