Autor Wiadomość
Kilerpl
PostWysłany: Czw 21:43, 17 Maj 2007    Temat postu:

Ciekawe ile ja z ta sruba w kole jezdzilem moze dlatego moto byl taki nie stabilny w zakretach :lol:
slayer
PostWysłany: Śro 9:04, 16 Maj 2007    Temat postu:

Gdy Piotr pisal o wycentrowaniu kola to chodzilo mu pewnie o rowne ustawienie, zgodnie z nacieciami regulacji na wachaczu.
Kilerpl
PostWysłany: Śro 4:11, 16 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:
a i jeszcze tylNY nie tylNI

Sory wlasnie nie bylem pewien jak to napisac , poza tym forum to nigdzie indziej po Polsku nie pisze a wiec troche zapomnialem :oops:
Cytat:
Proponuje zacznij od sprawdzenia ciśnienia w kole. Potem jak wyżej ...wycentruj koło, tarczy raczej nic nie jest
Ps. oddaj mi tego pięknego tysiaka:-) -ciągle coś w nim "psujesz"

No cisnienie musze sprawdzic tylko czasu brak :wink: , mysle ze co do tarczy to jest ok a tysiaczka Ci nie oddam Jezyk :wink: Ja nic nie psuje tylko ten servis go nie przygotowal jak nalezy :roll:
A co do centrowania kola to pewnie to bedzie trzeba u dealera zrobic ?? a tam kase z dzieraja jak ****** no nic jeszcze poczekam az slonce przyswieci bo mam wrazenie ze te oryginalne opony jakies takie sa nie klejace jak jest zimno Wesoly
Moto ma przejechane dopiero 1700km myslicie ze kolo moglo sie zdecentrowac ( nie wiem jak to sie pisze ) :wink:

Cytat:
ale nie wiele a anapewno nie tak zeby bylo widac na oko

Ale ja mam dobre oko :lol: w pracy ciagle cos robie na oko i musze sie upewniac ze wszystko jest prosto a wiec chyba dlatego sie czegos takiego dopatrzylem Jezyk Jak sie dlugo wpatrujesz w proste to okaze sie krzywe :wink: :lol:
PiotrFF
PostWysłany: Wto 18:29, 15 Maj 2007    Temat postu:

Proponuje zacznij od sprawdzenia ciśnienia w kole. Potem jak wyżej ...wycentruj koło, tarczy raczej nic nie jest
Ps. oddaj mi tego pięknego tysiaka:-) -ciągle coś w nim "psujesz" :-) :-) :-)
Złoty
PostWysłany: Wto 14:19, 15 Maj 2007    Temat postu:

musi byc prosta bo przy hamowaniu jezeli bedzie miala bicie na rozne strony to bedziesz mial uczucie jak bys mial abs w tylnym kole, tarcza tyl musi byc prosta troche sie podda bo jest plywajaca ale nie wiele a anapewno nie tak zeby bylo widac na oko Mruga
Pedros
PostWysłany: Wto 12:43, 15 Maj 2007    Temat postu:

a i jeszcze tylNY nie tylNI
Kilerpl
PostWysłany: Wto 12:42, 15 Maj 2007    Temat postu:

nie no az ak ostro to nie latam Mruga moze tak powinno byc nigdy na to nie zwracalem uwagi :twisted: chdzi mi o to ze jak sie na nia patrzy od tylu to wyglada jak by nie byla w 100% prosta ale nic nie obciera to moze tak powinno byc
Musze znalesc jakas sv i obczaic jak to wyglada :roll:
Pedros
PostWysłany: Wto 12:42, 15 Maj 2007    Temat postu:

tarcze jedynie mogą chodzić na pływakach tj. góra dół... ślizganie koła to prędzej wina opony lub krzywego ustawienia koła... myślę że w 100% nie musi być prosta ale nie powinna być na tyle krzywa aby moto sam z siebie nie hamował...
Złoty
PostWysłany: Wto 6:13, 15 Maj 2007    Temat postu:

a jak to sprawdzasz ze masz tarcze krzywa?? wciskasz hamulec i wtedy widzisz jak tarcza "stoi" w zacisku?? czy jak jedziesz i wcisniesz lekko hamulec to zaczyna Ci impulsowo drgac pedal hamulca? wydaje mi sie ze to raczej niemozliwe zebys skrzywił tylna tarcze chyba ze ostro latales i tak ja nagrzales ze byla prawie czerwona i wpadles gdzies w kaluze ze sie bardzo szybko schlodzila wtedy tylko mogles ja skrzywic w co jednak watpie bo przeciez jak sie sportowo i nie sportowo lata to sie uzywa przodu.
Kilerpl
PostWysłany: Wto 0:17, 15 Maj 2007    Temat postu: Tylni hamulec

Wesoly Sory za glupie pytanie ale czy tarcza hamulca tylniego powinna byc w 100% prosta ? Wesoly , bo u mnie wygina sie minimalnie w strone hamulca :wink:
Tak pytam bo nie wiem dlaczego moj moto wydaje sie byc mniej stabilny niz byl wczesniej. Jezdzac mam odczucie jak by mi sie tylnie kolo slizgalo od czasu do czasu i w zakretach tez jakos tak niepewnie :roll:
Wczesniej (tydzien temu) slizganie zwalalem na pogode bo zimno bylo i opony nie mialy takiej przyczepnosci ale teraz to juz nie wiem moze to tylko moja wyobraznia Mruga
Cos w tym musi byc bo wczesniej tak nie mialem Jezyk , dlatego szukam przyczyn .
Czy to mozliwe ze kolo jest zle scetrowane lub jakas inna przyczyna tego moze byc ??
Na oko nic nie widac oprocz tego hamulca , jak mu dam po obrotach to nic nie czuc bo leci prosto jak rakieta i prawie nie dotyka ziemi Wesoly ale na malych predkosciach mam takie odczucia ze cos jest nie tak hmm...



Edit:
Przepraszam za umieszczenie w dziale ogolne Mruga to raczej powinno byc w dziale problemy techniczne , prosze o przeniesienie :oops:

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group