Autor Wiadomość
ssuzzuki
PostWysłany: Czw 22:20, 12 Maj 2011    Temat postu:

Witam

macie pomysł jak ścisnąć z powrotem sprężynę tak by można było wkręcić górną nakrętkę lagi??
motodarek
PostWysłany: Śro 10:25, 24 Lut 2010    Temat postu:

Ktoś podpowie jaki olej i ile do SV 1000 zaleca serwisówka ?
zurek100
PostWysłany: Pią 12:02, 12 Lut 2010    Temat postu:

Dzięki:) Myślę, że 15 W styknie:D Jakoś na dniach będę to robił.
lasooch
PostWysłany: Pią 11:27, 12 Lut 2010    Temat postu:

Syntetyczny jest droższy, ale nie zmienia swoich parametrów w zależności od temperatury. W motocyklu może nie czuć tego aż tak, bo nie jeździmy w zimie, ale testowałem to kiedyś w amortyzatorze w rowerze, dużo bardziej zaawansowanym niż widelec SV, różnica była bardzo zauważalna.
zurek100
PostWysłany: Czw 19:21, 11 Lut 2010    Temat postu:

A tak podłączając się pod temat, to jaki olej syntetyczny czy półsyntetyczny? Czym one się różnią? Bo widziałem zarówno taki i taki w gęstości 5,10,15,20 W.
bugi2009
PostWysłany: Wto 22:12, 05 Sty 2010    Temat postu:

Ja juz dwa razy ten temat przerabialem. Stary model bez wymiany sprezyn sie nie obejdzie. W nowym modelu moze olej cos zmieni, mnie osobiscie to nie zadowalalo, wymienilem komplet olej i sprezyny. Co do oleju to pierwszy model SV to max. 15w zupelnie wystarczy, nowy SV 10w. Jesli ktos chce troche po kombinowac to moze jeszcze zmienic poduszke powietrza w zawieszeniu(SV pierwsza genercja lustro oleju 100mm -twarde 140 - mieki, SV drugiej generacji S- 95mm N-100mm).Dane dotycza progresywnych sprezyn Wilbers-od gornej krawedzi mierzyc.
Radzil bym wymontowac lagi , olej wylac zalac nowym olejem plus twardsze sprezyny (mozna tam troche olej wlac i przeplukac- w starym modelu lubia sie lagi zacinac jak bez oleje do konca je wepchniesz-wiekszosc starszych modeli suzuki tak ma). Poskladac wszystko jazda probna- albo dolac jak ktos ma za miekko albo wyciagnoc jak za twardo(lepiej mniej oleju wlac zeby nie kombinowac jak go wyciagnac).
Ja osobiscie troche sie z tym bawilem i teraz jestem zadowolony(tyl mam prawie na maksa na sprezynie zeby mi bardziej przod dociazyl , a przod jedena kreska wkrecona i lustro olej 105 mm. Minus jest tego taki ze przy niskich temperaturach jest to twarde ale jak sie troche wszystko rozgrzeje jest miodzio.
Pozdrawiam.
wojtas
PostWysłany: Pon 19:35, 04 Sty 2010    Temat postu:

Tak mądry polak po ... Czeka mnie rozbiórka od nowa , choć może uda się bez wyciągania lag na stół.
lasooch
PostWysłany: Pon 19:25, 04 Sty 2010    Temat postu:

wojtas napisał:
Witam !
Dziś wymieniłem olej w lagach , według instrukcji z info SV 650 i miałem mały dylemat . Po rozebraniu lag, między sprężyną a tulejką dystansową była podkładka płaska. Według opisu powinna być na spodzie pod sprężyną, więć dałem ją pod sprężyne . Czy tak powinno być koledzy?
Przegłądałem teraz serwisówke i podkładka powinna być między sprężyną a tulejką , więc kolega błędnie wytłumaczył.

Więc chyba już sam sobie odpowiedziałeś. Serwisówka zazwyczaj ma rację Mruga
wojtas
PostWysłany: Pon 19:00, 04 Sty 2010    Temat postu:

Witam !
Dziś wymieniłem olej w lagach , według instrukcji z info SV 650 i miałem mały dylemat . Po rozebraniu lag, między sprężyną a tulejką dystansową była podkładka płaska. Według opisu powinna być na spodzie pod sprężyną, więć dałem ją pod sprężyne . Czy tak powinno być koledzy?
Przegłądałem teraz serwisówke i podkładka powinna być między sprężyną a tulejką , więc kolega błędnie wytłumaczył.
selisek
PostWysłany: Śro 21:21, 30 Gru 2009    Temat postu:

Zeby miec pewnosc mozesz wykorzystac suwmiarke.
PiotrFF
PostWysłany: Śro 18:38, 30 Gru 2009    Temat postu:

Mało tego, możesz sobie lekko "zmodyfikować" zawieszenie wpuszczając głębiej lagi. Zrobiłem tak przy FZ1 i mam przez to bliżej do ziemi ;-)
lasooch
PostWysłany: Śro 0:51, 30 Gru 2009    Temat postu:

TastPiotr napisał:
I zastanawiam się czy z tym nie ma problemu, bo przecież na ladze nie ma żadnych rowków w które "wskakuje" i po prostu się skręca... Trzeba to jakoś ułożyć. Czy się mylę?

Jest rowek - łączenie lagi z korkiem. To wystarcza do równego ustawienia obu lag w górnej półce. Wesoly Złożenie tego do kupy jest do bólu proste, ciężko coś spaprać.
Ozd
PostWysłany: Wto 22:09, 29 Gru 2009    Temat postu:

Zaznacz markerem sobie na ladze przed zdjęciem.
TastPiotr
PostWysłany: Wto 22:03, 29 Gru 2009    Temat postu:

Hehe Jezyk to wiem. Ale mi chodzi o osadzenie lagi z powrotem w półce. Trzeba ją wyrównać do powierzchni górnej półki, tak jak to jest opisane w drugiej kropce:



I zastanawiam się czy z tym nie ma problemu, bo przecież na ladze nie ma żadnych rowków w które "wskakuje" i po prostu się skręca... Trzeba to jakoś ułożyć. Czy się mylę?
Fabian1098
PostWysłany: Wto 21:38, 29 Gru 2009    Temat postu:

Tak jak pisze golkow wszystko będzie luźne po odkręceniu śrub na półce górnej i tej dolnej. Asekuruj lage podczas odkrecania bo mi pierwsza spadła na ziemie Jezyk ale juz na drugą byłem przygotowany.Powodzenia!
golkow
PostWysłany: Wto 20:33, 29 Gru 2009    Temat postu:

Jeśli nic nie jest pokrzywione to po odkręceniu śrub na półkach, lagi powinny praktycznie "wypaść" z półek. Montaż podobnie - powinny wskoczyć bez większego oporu.
TastPiotr
PostWysłany: Wto 18:22, 29 Gru 2009    Temat postu:

Troszkę odgrzeję temat.
Mam pytanko do tych, którzy już wymienili olej w zawieszeniu swoich SVałek.
Czy we wtryskowej wersji Suzi nie ma problemu z osadzeniem lagi z powrotem w półki? W manualu jest tylko napisane, żeby wyrównać górną krawędź lagi z górna powierzchnią górnej półki. Brzmi prosto. Rzeczywiście nie ma z tym problemu? Można to łatwo dobrze ustawić?
slayer
PostWysłany: Nie 10:10, 23 Sie 2009    Temat postu:

Dziwne to :?
Oryginalne kulki siedzą.Ok koniec OT.
lasooch
PostWysłany: Sob 20:53, 22 Sie 2009    Temat postu:

Nie wiem... Jak rozebrałem przód to była nierówna ilość w lewej i prawej, a poza tym w obu było za mało. A uszczelniacze jak najbardziej suche, nic się nie pociło. Grunt, że teraz jest już ok i da się normalnie jeździć. Btw. off-topując trochę - tam łożysko w główce ramy jest jeszcze oryginalne czy wymienione na stożkowe? Bo był mikro luz, skręciłem mocniej, ale jak to kulkowe, to na długo nie starczy Mruga
slayer
PostWysłany: Sob 17:01, 22 Sie 2009    Temat postu:

lasooch napisał:
Moim zdaniem 20W to zbyt gęsty olej. U siebie mam progresywne, zalałem 15W i jest miodzio. Natomiast np. dla porównania - 2 dni temu grzebałem w zawieszeniu Leona, miał zalane 20W i zmieniliśmy na 15. Ciężko porównywać, bo poprzednio miał za mało oleju i do tego nierówny poziom, ale przed wymianą skarżył się, że jeździć się nie da, teraz wszystko jest ok Mruga

Kwestia gustu...
Dla mnie 20W było ok i o niebo lepiej niż na fabrycznym oleju.
Fajna zagadka z tą usterką.Na pewno zalałem odpowiednią ilość.Przejeździłem tak ponad 10 kkm i zawsze było miodzio.Pewnie ten olej jednak uciekał a Leon tego nie zauważył...
lasooch
PostWysłany: Śro 10:22, 19 Sie 2009    Temat postu:

Moim zdaniem 20W to zbyt gęsty olej. U siebie mam progresywne, zalałem 15W i jest miodzio. Natomiast np. dla porównania - 2 dni temu grzebałem w zawieszeniu Leona, miał zalane 20W i zmieniliśmy na 15. Ciężko porównywać, bo poprzednio miał za mało oleju i do tego nierówny poziom, ale przed wymianą skarżył się, że jeździć się nie da, teraz wszystko jest ok Mruga
Słoniu
PostWysłany: Wto 21:32, 18 Sie 2009    Temat postu:

Odświeżam. Mam pytanie: czy jak wymienie sprężyny na progresywne i zaleje olojem 20W to nie będzie za twardo? Może 15W? Zależy mi na stabilności moto w winklach a nie na wygodzie:)
mizgard
PostWysłany: Wto 21:54, 14 Lip 2009    Temat postu:

Witam.
Może trochę odgrzeje kotleta ale podzielę się moimi spostrzeżeniami.
Zalałem olej 20W motula i założyłem 1cm podkładkę pod sprężyny...
Efekt.. spodziewałem się więcej.
Moto już nie dobija i jest stabilniejsze w zakrętach ale przód ogólnie raczej miękki..
Chociaż trochę sie poprawiło i przy okazji wymieniłem uszczelniacze..
Co do zacinania się lagi-ktoś w tym temacie pisał,plastikowa cześć blokuje się w ladze pod wpływem zbyt dużego nacisku i tyle.. wystarczy mocno pociągać na boki i wychodzi. Jak ktoś będzie chciał więcej szczegółów odnośnie tego blokowania to podam oznaczenia z serwisówki.
Karol_SV
PostWysłany: Pią 9:51, 10 Kwi 2009    Temat postu:

HUNTERKILLER napisał:
Jak się za mocno ściśnie lagi bez sprężyn i oleju to dysza olejowa potrafi się zaklinować w podkładkach (dokładnie w ostatniej).
Tak też się stało

HUNTERKILLER napisał:
Najlepiej rozłożyć cały amor

I tak zrobiłem. Zobaczyłem jak to tam wygląda w środku i teraz to już wiem Wesoly troszeczkę więcej
HUNTERKILLER napisał:
...a potem składamy ostrożnie wszystko do kupy zalewamy świeżutkim olejem (min. 15 W :wink: ) i cieszymy się jazdą.
U mnie to 10W ale i tak jestem w niebie w porównaniu do tego co było.
neuro
PostWysłany: Pią 8:36, 10 Kwi 2009    Temat postu:

Moje 3 grosze w temacie: wczoraj wymieniłem olej w lagach na 15W i... koniec ze stukiem przy dobiciu! Wesoly Jest twardziej, troche więcej czuć nierówności na rękach, ale moto prowadzi się IMO dużo stabilniej.
Zalecam ów zabieg każdemu, a zwłaszcza tym, którzy jeżdżą na oleju wlanym przez suzuki (5W nadaje nie nadaje się nawet się do du*y Mruga

pozdr,
p.

P.S. Przy okazji polecę serwis chłopaków w Wilcza Garage - znają się na rzeczy.
B2RT
PostWysłany: Pią 6:02, 10 Kwi 2009    Temat postu:

lasooch napisał:
simryc napisał:
Panowie a powiedzcie mi czy śrubki do regulacji przedniego zawieszenia powinny być ustawione jednakowo? Bo u mnie jedna jest dużo wkręcona a druga prawie cała wystaje. Czy to jest ok?

To jest bardzo daleko od ok Jezyk Takie coś może powodować drgania kierownicy, kołysanie, w skrajnym przypadku shimmę.


Ja się nie zgadzam z opinią lasoocha. Moim zdaniem to bardzo dobrze jeśli chcesz się wypier...no chyba, że źle zrozumiałem intencje to wtedy fakt lasooch ma rację.
lasooch
PostWysłany: Pią 0:42, 10 Kwi 2009    Temat postu:

simryc napisał:
Panowie a powiedzcie mi czy śrubki do regulacji przedniego zawieszenia powinny być ustawione jednakowo? Bo u mnie jedna jest dużo wkręcona a druga prawie cała wystaje. Czy to jest ok?

To jest bardzo daleko od ok Jezyk Takie coś może powodować drgania kierownicy, kołysanie, w skrajnym przypadku shimmę.
simryc
PostWysłany: Czw 23:05, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Panowie a powiedzcie mi czy śrubki do regulacji przedniego zawieszenia powinny być ustawione jednakowo? Bo u mnie jedna jest dużo wkręcona a druga prawie cała wystaje. Czy to jest ok?
B2RT
PostWysłany: Czw 19:22, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Hehehe tak to jest jak się kupuje sprzęty z drugiej ręki Mruga
Czasami miłe niespodzianki, czasami mniej miłe Mruga
lasooch
PostWysłany: Czw 17:15, 09 Kwi 2009    Temat postu:

Postanowiłem wymienić olej w swojej SV, padło na oliwkę AGIP 15W.
Zaraz po zalaniu pojechałem na krętą rundkę testową i jest świetnie Wesoly Moto mniej nurkuje przy hamowaniu, o wiele pewniej się prowadzi w winklach. Muszę jeszcze tył ciut skręcić i będzie bajka Wesoly

A teraz najlepsze :twisted:
Po rozebraniu przodu okazało się, że... Mam wsadzone sprężyny progresywne :mrgreen: Miła niespodzianka Wesoly

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group